Zachęcamy do lektury 3 (66) numeru „Tekstualiów”, poświęconego gatunkom hybrydycznym i hybrydom gatunkowym w literaturze i innych sztukach. Autorzy tekstów zamieszczonych w czasopiśmie zastanawiają się między innymi nad statusem tej formy tekstowej, pytają o źródła i cele procesu hybrydyzacji.

Jak pisze w artykule wstępnym redaktor numeru Dawid Osiński, pojawiające się w zamieszczonych tekstach wątki  układają się we wzajemny ruch znaczeń pozwalający stawiać pytanie, dlaczego istotą hybrydy jako heterogenicznej jakości artystycznej, będącej efektem przetwarzania znanego zasobu form, będącej mutacją różnorodnych form gatunkowych, tak by tworzyła ona nową jakość artystyczną, jest różnicowanie, selektywność, utrata i znak niezgody. Tomasz Jędrzejewski, przyglądając się Balladom i romansom Adama Mickiewicza, zastanawia się nad oboma komponentami tytulatury, a także łączliwością znaczeniową balladowości i romansowości, przenikających się wzajemnie jako tekstowe strategie egzystencjalne objawiające ambiwalentny stosunek Mickiewicza do balladowej grozy, który ma na celu osłabienie romantycznej „straszliwości” ballady dzięki wprowadzeniu komponentów romansowych. Marcin Leszczyński wnikliwie omawia cechy i zjawisko polimorficzności Podróży do Ziemi Świętej z Neapolu z Raptularza wschodniego Juliusza Słowackiego w perspektywie intermedialnej i transmedialnej. Badacz traktuje ten tekst jako hybrydę gatunkową, nie tyle mając na uwadze zadomowione już w badaniach nad utworem związki z poematem dygresyjnym, reportażem czy gatunkiem podróży, ile wskazując na jego przenikanie z formami plastycznej refleksji poety.

Katarzyna Frukacz wskazuje dominanty hybrydycznego charakteru reportażu jako niefikcjonalnej konwencji piśmiennej, ulokowanej na literacko-publicystycznym pograniczu, i dowodzi znaczenia jego transgatunkowości, przekraczającego rejestr wewnętrznego synkretyzmu i przyporządkowania do polifoniczności, anektujących różnorodne style odbioru. Anna Bykova traktuje różne formy autoportretów Ewy Kuryluk jako kategorię hybrydyczną, a umiejętność łączenia różnorodnych i często sprzecznych komponentów twórczych w dorobku artystycznym określa poprzez pojęcie hybrydyczności mające charakter transmedialny.

Michalina Lubaszewska, pokazująca fenomen „nieustającej maskarady” w Piątym elemencie Luca Bessona, ma na celu zdiagnozowanie różnych strategii kamuflowania się będących istotą ukrytej nici fabularnej plotu filmowego, czemu służy również wskazywanie kontrapunktowych paralel ze strategiami street-artowymi nakładania masek przez Banksy’ego oraz jego autoportrety. Roberta Birkholca interesują w planie badawczym adaptacje hybryd, dlatego wskazuje on na reprezentacje literackich gier z gatunkami w najnowszym kinie polskim. Przykładem są tu filmowe adaptacje powieści Ciemno, prawie noc Joanny Bator (uspójniającej w psychodramatycznej narracji o tożsamości kobiety i miejskich urban legend różne konwencje, gatunki i dyskursy w spójną opowieść tak, by poetyka horroru i mrocznej baśni pozwalała się spotykać z opisem realiów historyczno-społecznych) i Prowadź swój pług przez kości umarłych Olgi Tokarczuk (dzieła o wysokim stopniu skomplikowania stylów wypowiedzi w monologach Duszejko, trawestujących dyskursy normatywne i funkcjonujące jako wzorniki po to, żeby wprowadzić je w nowe konteksty i przemieszać ich składniki).

W dziale Varia znajduje się korespondujący z numerem tematycznie i przenikliwie ukazujący meandry empatycznej oraz zaangażowanej lektury Jerzego Stempowskiego artykuł Łukasza Książyka, który poddaje namysłowi erudycyjny szkic pod tytułem Sceptycyzm w twórczości Wacława Berenta, niesłusznie pomijany w badaniach berentologów ze względu na hipotetyczną hybrydyczność tekstów krytycznoliterackich Hostowca.

Zachęcamy do lektury!


Skip to content