Rok 1783. Stulecie kampanii wiedeńskiej

Igor Barkowski

Informacje ogólne

Rok 1783 to rozdzielona na trzy części monografia i edycja krytyczna w jednym. Część pierwsza traktuje o pierwszych państwowych obchodach ważnej rocznicy – skupiono się w niej na dyplomatycznych zabiegach ostatniego króla Polski, zbiegających się ze stuleciem odsieczy 1683 r., a także omówiono literackie świadectwa budowania przezeń i Komisję Edukacyjną nowej, rewizjonistycznej wizji przeszłości. Rozważania te prowadzą do drugiej części, gdzie skupiono się na najbardziej wyrazistej perorze okolicznościowej z jesieni 1783, wygłoszonej przez Jacka Idziego Przybylskiego i zmierzającej – zgodnie z zaleceniami programu oficjalnej imprezy – do logicznego skojarzenia Stanisława Augusta z Janem III Sobieskim. Po zaprezentowaniu retorycznej organizacji tekstu i warsztatu naukowego Przybylskiego – jego oczytania w źródłach i świadomego konstruowania własnej narracji historycznej – zaczyna się cześć trzecia, edycja krytyczna Mowy z okoliczności uroczystego obchodu stuletniej pamiątki zwycięstwa Jana III pod Wiedniem pióra Przybylskiego.

 

W roku 2018 ukazała się w Polsce książka Johannesa Sachslehnera Wiedeń 1683. Rok, który zdecydował o losach Europy. Tytuł przekładu mógłby sugerować jakieś związki (albo ukrytą polemikę) z fundamentalnym dziełem Jana Wimmera, wydanym trzysta lat po odsieczy, ale zdecydowanie książka austriackiego historyka przynosi nową treść i – co najważniejsze – nową narrację. Nie miejsce tu na recenzję tej pozycji, dość więc będzie powiedzieć, że najnowszy Wiedeń 1683 to opowieść w zasadzie pozbawiona tego wszystkiego, co dotąd dominowało w opracowaniach na temat oblężenia i całej kampanii. Celem autora było, jak się wydaje, przedstawienie wydarzeń trochę tak, jakby nie do końca było wiadomo, czy słynna odsiecz w ogóle przybędzie. Dominują tu więc sprawy, chciałoby się rzec, codzienne – w tym codzienny strach mieszkańców Wiednia, codzienne przerażające doniesienia o zwycięskim pochodzie wielkiego wezyra, codzienne klęski i zwykle niewielkie tryumfy (wrażenie to tym bardziej wzmaga forma – narrację prowadzi Sachslehner na podobieństwo diariusza, dzień po dniu, począwszy od 1 stycznia 1683). Tym samym do możnych świata tego dochodzą „bohaterowie” o nieco mniejszym statusie, za to znacznie bliżsi centrum wydarzeń.

Trochę wcześniej, w 2016 roku, pojawiła się praca Andrzeja Witkowicza Czerwone sztandary Osmanów. Wojna roku 1683 opisana na nowo – ostatnia fraza podtytułu oznacza, że pod uwagę badacz wziął przede wszystkim źródła muzułmańskie. Tutaj też okazało się, że dość długo żyliśmy głównie wyobrażeniami kampanii z jesieni ’83. Trudno obie książki porównywać (praca Austriaka jest rzeczą, by tak rzec, „do poczytania”, Witkowicz natomiast stworzył klasyczne opracowanie zagadnienia), trudno też zakładać, że autorzy zgodziliby się ze sobą w większości spraw. Łączy ich natomiast podejście do materii historycznej. Obaj zdają się dobrze rozumieć, że za dużo w dotychczasowych pracach kurtuazyjnych ukłonów i zwycięskich szarż. Mamy wiele danych o jesiennej kampanii, jesteśmy w stanie odtworzyć ją nieomal godzina po godzinie – a i tak czytamy źródła jakby na opak… Próbą zrozumienia takiego stanu rzeczy jest niniejsza publikacja. Czytelnikowi należą się jednak wyjaśnienia co do jej nietypowej formy.

Prezentowana książka miała być początkowo filologicznym studium o Jacku Idzim Przybylskim, swego czasu znanym intelektualiście związanym z Akademią Krakowską, który jednak przez swoje niecodzienne decyzje w zakresie sztuki tłumaczenia popadł w zapomnienie (acz specyficzne, gdyż nie zniknął z kart rozpraw naukowych całkowicie, stał się za to bohaterem czegoś, co można nazwać historycznoliteracką anegdotą). Już na samym początku pracy okazało się, że debiut Jacka Idziego, jego mowa z okazji stulecia odsieczy wiedeńskiej, sam w sobie obfituje w ciekawy materiał badawczy. Powstała z niego edycja krytyczna, przygotowana jako dysertacja doktorska pod opieką Profesor Zofii Rejman, obroniona na Wydziale Polonistyki UW jesienią 2018 r.

Sama oracja wydaje się trochę zbyt szczupłym tematem na całą książkę, co najwyżej mogłaby figurować jako część jakiejś serii edycji okolicznościowych tekstów oświecenia (taki zresztą był zamiar niżej podpisanego). Jednak stopniowe rozpracowywanie kontekstów dzieła doprowadziło autora do historii znacznie większej. Oświeceniowa historiografia i zaprzęgnięta na jej usługi okolicznościowa literatura z roku 1783 miały za zadanie dokonać „reinterpretacji Wiednia”, sprawić, by stuletnia historia objaśniała niewesołą aktualną sytuację państwa. Reinterpretacja odsieczowej mitologii nie odbyła się wszakże – i ciężko chyba tego oczekiwać – bez powielenia nieścisłości, często nawet takich, które pojawiły się już nazajutrz po walnej bitwie 12 września. By przygotować się do pierwszych państwowych obchodów mówcy przetrząsnęli biblioteki i zagłębili się w źródłach, następnie stworzyli własne narracje, spełniając tym oczekiwania patronującej imprezie Komisji Edukacji Narodowej i króla. Czasami zdumiewa, jak bardzo osadzone w lekturze źródeł są perory z jesieni 1783 r., najbardziej zaś zdumiewa ta, która wyszła spod pióra Jacka Idziego, gdyż młody akademik stworzył w zasadzie podręcznik historii. Jak na ówczesne standardy Przybylski wydaje się niezwykle krytycznym czytelnikiem źródeł (ma też niewątpliwy talent literacki), ale tendencje do pompatycznej mityzacji oczywiście też zdradza. Na to nakłada się osobny wątek – czarna legenda polskiego oświecenia i Stanisława Augusta Poniatowskiego oraz dyplomatyczny wymiar jesiennej imprezy, od czego rozpoczyna się niniejsza publikacja. Zwyczajny (czyli raczej krótszy niż dłuższy) wstęp do edycji tekstu nie udźwignąłby takiej mnogości przeplatających się wątków. Trudno też byłoby poprowadzić narrację takiej krótkiej formy od połowy XVII w. aż do współczesnego, demitologizującego ujęcia Witkowicza. Ostatecznie wprowadzenie do Mowy z okoliczności uroczystego obchodu stało się monografią roku 1783, w której starano się przeprowadzić Czytelnika przez niełatwy, obrosły nieporozumieniami temat. Zarazem opracowanie to traci sens bez załączonej edycji, edycja zaś – bez odsyłaczy do „wstępu”.

Adres książki na stronie wydawnictwa

https://www.wilanow-palac.pl/rok_1783_stulecie_kampanii_wiedenskiej.html


Skip to content